piątek, 11 lutego 2011

Karczek duszony w sosie bez dodatku śmietany

Karczek w sosie bez śmietany

Jeżeli ktoś z Was nie lubi śmietany w sosach, z różnych względów podaje przepis na karczek w sosie, bez dodatku śmietany. Sos w którym będziemy dusić karczek jest zrobiony z oleju i wody. Najlepiej użyć oleju wysokiej jakości. Oto przepis:

Składniki: ( na 2-3 osoby)

  • 4 plastry karczku wieprzowego
  • 2 cebule
  • olej
  • przyprawy typu vegeta, papryka mielona słodka
  • pieprz mielony, sól czosnkowa,
  • maggi w płynie
  • przyprawa do grilla lub mięs wieprzowych

Karczek myjemy i osuszamy ręcznikiem papierowym, układamy plastry na dużym talerzu. Posypujemy podanymi przyprawami z obydwu stron ( przyprawy w nie wielkich ilościach!), na koniec polewamy mięso używając maggi w płynie. Odstawiamy na 10-15 minut aby karczek nasiąknął przyprawami. W między czasie kroimy cebulę na drobno – najlepiej w małą kostkę, drugą cebulę w malutkie talarki
( nie ma znaczenia, jeżeli talarki będą się rozchodzić w mniejsze kawałki typu wiórki). Na dużą patelnię wlewamy olej tak aby pokrył dno. W osobnym garnczku typu „grill” lub taki który używamy do duszenia np. gulaszu, będziemy „szklić” cebulę, tak aby jej nie przypalić. Do garnczka wlewamy cienką warstwę oleju aby tylko pokryć dno. Tam dodajemy 1 pokrojoną cebulę na drobną kostkę. Na razie nie „szklimy tej cebuli” czekamy, do momentu aż będzie 2-3 minuty do końca pieczenia karczku. Mięso przekładamy na bardzo rozgrzany olej na patelni, wykonujemy ta czynność ostrożnie aby się nie poparzyć rozgrzanym tłuszczem. Natychmiast po 1 minucie obracamy mięso na druga stronę. Po następnych 3- 4 minutach znowu obracamy i po następnych 5 minutach znowu powtarzamy tą czynność. Po pierwszym przełożeniu mięsa należy umniejszyć dopływ gazu lub zmniejszyć dopływ prądu do palnika, aby nie spalić mięsa. Karczek smażymy około 10-12 minut, przed wyciągnięciem karczku wrzucamy pokrojoną cebulę w talarki, mieszamy z mięsem i smażymy cebulę na złoty kolor. 2-4 minuty przed przełożeniem mięsa podpalamy gaz pod cebulką która znajduje się w garnczku. Bardzo delikatnie „szklimy” cebulę, tak tylko aby stała się lekko przeźroczysta. Przekładamy mięso z patelni, układając tak, aby plastry w miarę możliwości były osobno. Na koniec wlewamy olej z cebulą z patelni. Dusimy tak na małym ogniu 2-3 minuty i uwaga! Dolewamy przegotowanej letniej wody do garnczka tyle, aby pokryć mięso. Tak pokryte mięso sosem bez śmietany dusimy około 30-40 minut. Gotowe!

Smacznego
Krzysztof


sobota, 5 lutego 2011

Polecam, naprawdę warto spróbować!


Kurczak z warzywami

megi20.01.2011, czytano 71 razy, pobrano kod HTML 3 razy, komentarzy 1.
Kurczak z warzywami. Świetny przepis na urozmaicony posiłek o każdej porze dnia. W sezonie wiosenno - letnim polecam świeże warzywa zamiast mrożonych. Przygotowanie 40min dla 2 osób, 256 kcal.
Zamrożoną fasolkę szparagową wrzuć do wrzącej, mocno osolonej wody. Gotuj około 8 minut, odcedź i zahartuj zimną wodą. Szalotkę i ząbek czosnku obierz i pokrój w drobną kostkę. Pomidory zanurz na 1-2 minuty we wrzątku, zdejmij skórkę i pokrój na ćwiartki. Na gorącym maśle zeszklij szalotkę, następnie dodaj czosnek i duś przez kilka minut. Dodaj pomidory i fasolkę szparagową. Dodaj sól i pieprz do smaku. Gotuj około 5 minut. Cytrynę sparz wrzątkiem i pokrój w cienkie plasterki. Filety z piersi kurczaka oprósz z obu stron solą i pieprzem. Zostaw na 15 minut, żeby się '' przegryzły ''. Usmaż je z obu stron na rozgrzanej oliwie z oliwek. Dodaj rozmaryn i plasterki cytryny, wlej rosół i gotuj pod przykryciem przez kolejne 7 minut. Podawaj z fasolką szparagową i pomidorami jako drugie danie obiadowe lub na ciepłą kolację.
              Składniki :
          -   2 filety z piersi kurczaka, 
          -   1 opakowanie mrożonki '' fasola szparagowa cięta '' , 
           -  1 szalotka, 
           -   ząbek czosnku,
           -   2 pomidory, 
           -   sól,
            -  świeżo zmielony pieprz,
            -  cytryna,
            -  2 łyżki stołowe oliwy z oliwek,
            -  łyżka stołowa rozdrobionego rozmarynu,
            -  125 ml rosołu ( może być instant )
           Polecam ten przepis na różnego rodzaju przyjęcia, jak i również jako danie obiadowe. Życzę smacznego.

piątek, 4 lutego 2011

Kiedy Kawa Jest Zdrowa, A Kiedy Szkodzi?



Napisane przez Ania w Środa, 2 luty 2011  



Wpływ kawy na ludzki organizm zależy od zbyt wielu czynników, by można było jednoznacznie stwierdzić, że napój ten jest szkodliwym bądź zdrowym napojem.Do niedawna picie kawy odradzała nam większość dietetyków i lekarzy, dziś twierdzi się wręcz, że kawa jest zdrowa. Prawda jak zwykle leży gdzieś pośrodku: działanie kawy zależy bowiem od jej gatunku (jakości), sposobu parzenia, naszej gospodarki hormonalnej i enzymatycznej, diety (jako całości), kondycji i stanu zdrowia oraz przebytych chorób.
Kawę i jej wpływ na organizm należy więc oceniać indywidualnie, generalizowanie jest w tym przypadku zdecydowanie nie na miejscu.

Jakość Kawy, Sposób Parzenia I Dodatki

W naszych sklepach w większości sprzedawane są wyroby kawopodobne, które z prawdziwą, dobrą jakościowo kawą mają niewiele wspólnego. To śmieci wymiatane spod maszyn. W trosce o zdrowie kawę (najlepiej w ziarnach, o których zmielenie można przecież poprosić w sklepie) powinniśmy kupować w wyspecjalizowanych sklepach, wybierając jak najlepsze gatunki ziaren. Jeśli chodzi o parzenie błędem jest zalewanie fusów wrzątkiem i przetrzymywanie ich w tej postaci (kawa parzona / kawa po turecku), bowiem w trakcie zbyt długiego kontaktu fusów z wodą dochodzi do szeregu niekorzystnych zmian chemicznych mogących wpływać (i wpływających) na tolerancję napoju przez nasze organizmy.
Co do dodatków na pewno powinniśmy zrezygnować z cukru, sztucznego mleka i sztucznych śmietanek, a używać jedynie naturalnej śmietany. W celu wzbogacenia walorów smakowych kawy ( w przypadku dobrych jakościowo i gatunkowo ziaren jest to zazwyczaj zbędne) możemy dodać do niej odrobinę przypraw, nic więcej.
Kategorycznie powinniśmy unikać wszelkiego rodzaju chemii w postaci kaw rozpuszczalnych i mieszanek (o bardzo podejrzanym składzie) typu cappuccino i kawy smakowe w postaci rozpuszczalnego proszku.

Nasze Enzymy I Hormony

Z badań wynika, że aż u 70% osób kawa podwyższa poziom kortyzolu. Jest to zjawisko niekorzystne. Tym niemniej nad kortyzolem można zapanować przede wszystkim przy pomocy diety. Odpowiednio skomponowana dieta z prawidłową ilością białek i tłuszczów reguluje gospodarkę hormonalną, przez co i kortyzol przestaje być taki straszny, a dzięki temu możemy sobie pozwolić również na odrobinę przyjemności w postaci aromatycznej, mocnej kawy wypijanej o poranku.

Aktywność Fizyczna

Czy aktywność fizyczna w jakiś sposób reguluje działanie kawy? Oczywiście że tak, ma wpływ na funkcjonowanie całego naszego organizmu,w tym również na tak ważną z punktu widzenia kawoszy (nas wszystkich zresztą też) gospodarkę hormonalną. Im lepszy jest nasz metabolizm tym mniej zaszkodzi nam wypijana kawa, co więcej w takiej sytuacji może mieć ona również pewne walory zdrowotne – musicie wiedzieć, że kawa jest źródłem ważnego, silnego przeciwutleniacza, jest nim kwas chlorogenowy.

Stan Zdrowia I Przebyte Choroby

Nauka nie zna jeszcze wszystkich zależności w funkcjonowaniu organizmu w stanie choroby i po przebytych chorobach a dietą czy raczej kontrowersyjnymi nieco dodatkami do niej. Takim kontrowersyjnym dodatkiem wciąż pozostaje kawa pomimo iż, jak zaznaczyłam na wstępie, nie możemy jednoznacznie stwierdzić, że napój ten nam szkodzi (bądź nie). Jednym słowem osoby chore, a na pewno wszystkie osoby mające problemy z metabolizmem i krążeniem, powinny na kawę uważać, a przynajmniej dobrze obserwować własny organizm, nie doprowadzać do zaniechań w kwestii leczenia i stale pozostawać pod opieką lekarza konsultując się z nim. Warto przy okazji śledzić najnowsze odkrycia, również na polu dietetyki.

Kiedy Pić Kawę?

Osoby zdrowe, z wyrównaną gospodarką hormonalną, prawidłowo odżywiające się i uprawiające jakieś sporty na pewno mogą sobie na kawę pozwolić. Nie należy jednak wypijać jej przed posiłkiem, a tym bardziej na czczo. Kawa reguluje gospodarkę lipidową, w związku z tym ułatwia trawienie tłuszczy wypicie filiżanki kawy po obiedzie czy śniadaniu jest rozwiązaniem optymalnym. Na pewno nie powinniśmy traktować kawy jako zamiennika dla wody – wręcz przeciwnie – im więcej kawy wypijamy tym większych ilości wody musimy dostarczyć organizmowi (kawa odwadnia działając moczopędnie). Nie możemy też traktować tego napoju jako cudownego środka na odchudzanie. Kawa nie odchudza, to mit, który nie ma nic wspólnego z prawdą.

Źródło: <a href="http://www.webshock.com.pl/kiedy-kawa-jest-zdrowa-a-kiedy-szkodzi/">Kiedy kawa jest zdrowa, a kiedy szkodzi?</a> - Ania

środa, 2 lutego 2011

Domowy rosół

Nie z jednej "miski" jadłem rosół i co? Ile kucharzy, tyle smaków. Każdy rosół jest inny- z takim stwierdzeniem spotykam się zawsze, kiedy tylko rozmawiam z przyjaciółmi na temat sposobów gotowania dobrego rosołu.
Zatem podaję mój własny sposób na rosół domowy, pozostawiam kwestię doboru makaronu ( polecam bardzo cienki- nitki ). Cała tajemnica gotowania tego rosołu polega na kolejności dodawania składników, ale nie tylko. Jeżeli ktoś będzie zainteresowany szczegółami, zapraszam do rozmów i dzielenia się doświadczeniem.

Składniki na około 3-4 litry rosołu domowego.

3-4 udka z kurczaka
skrzydło z indyka
30 dkg mięsa wołowego rostbef lub mostek
pół małego selera
2 marchewki średnie lub 1 duża
2 średnie pietruszki korzeń
ćwiartka kapusty włoskiej
1 kostka rosołowa wołowa
5-6 łyżek stołowych maggi w płynie
płaska łyżka stołowa vegety
pietruszka zielona
sól, pieprz do smaku.

Kolejność przyrządzania jest bardzo ważna, proszę spróbować tak jak dokładnie piszę poniżej..

Mięso na rosół należy oczyścić pod bieżącą wodą, najlepiej letnią, szczególnie udka z kurczaka.
Następnie wypłukane mięso włożyć do garnczka, zalać 3/4 pojemności wodą zimną, tak aby woda nie była wlewana silnym, strumieniem ( to powoduje, że z mięsa uwalnia się więcej małych odpadów-szumowin), tylko powoli wypełniała naczynie. Posolić- 1 małą płaską łyżeczkę do herbaty, gotować do wypłynięcia na wierzch tzw. szumowin. Kiedy to nastąpi ( należy nie dopuścić do tzw. kipienia), zalać wywar szklanką zimnej wody i zmniejszyć ogień na którym gotujemy do minimum. Podczas gotowania wywaru przygotowujemy warzywa ( obieramy i kroimy według uznania ), i pozostałe składniki. Zbieramy bardzo dokładnie szumowiny, aż do całkowitej przejrzystości wywaru. Najlepiej użyć do tego zwykłej łyżki stołowej, i chociaż to żmudna praca, przełoży się na wygląd i smak rosołu w efekcie końcowym. Dopiero teraz dodajemy wszystkie warzywa, płaską łyżkę vegety, 5 płaskich łyżek maggi w płynie ( polecam Winiary), na koniec pieprz mielony według uznania. Przykrywamy naczynie pokrywką, zwiększamy gaz i pilnujemy, aby ponownie doszło do zagotowania ( uważając aby wywar nie wykipiał). Następnie, po zagotowaniu, znowu zmniejszamy ogień w palniku,do minimum. Przykrywamy nasz rosół i obserwujemy do momentu, kiedy zacznie gotować się w taki sposób, aby ledwo co widoczne było w garnczku jego wrzenie. Co 10-15 minut proponuję przemieszać wywar, zwracając uwagę na to, aby utrzymywał się w ciągłym stanie minimalnego gotowania ( powinny być widoczne małe bąbelki na powierzchni wywaru). Po około 40 minutach wyciągamy udka z kurczaka na talerz, dodajemy posiekanej pietruszki zielonej i gotujemy nadal około 20 minut.
Makaron do rosołu powinien być po ugotowaniu natychmiast przelany zimną wodą, tak, aby po przełożeniu do naczynia typu miseczka, lub głęboki talerz był zimny. Nie polecam trzymania makaronu w durszlaku. Do gotowania makaronu użyjcie 2-3 łyżek oleju ( dodaje się go po wrzuceniu makaronu na wrzątek). To powoduje,że makaron nie jest klejący.

Przepis prosty, ale tak jak wspomniałem na początku-kolejność dodawania składników i proces gotowania jak wyżej, wpływa na smak naszego polskiego rosołu.

Smacznego